Szanowny Zespole PP, Pani Majo et consortes,
Gdy 3 lipca br. przygotowywałem zaproszenia i przeglądałem setki pięknych zdjęć przyrody i koni na firmowym fanpage'u Prywatnego Przedsiebiorstwa, mój wzrok zatrzymał się na wklejonym tam czarnym kwadracie - po otwarciu tej grafiki, okazało się, że do firmowej galerii został dodany symbol Strajku Kobiet (dalej SK) opatrzony "wolnościową" deklaracją PP.
Pozwoliłem sobie wtedy na bardzo krótki komentarz, wskazując że ta akurat "wolność", którą symbolizuje znak SK nie obejmuje wszystkich, a firmowy fanpage nie jest najlepszym miejscem do jego prezentowania.
Zespół RR i Pani Maja, zareagowaliście takimi komentarzami na fanpage'u, które nie wskazują aby mój krótki wpis został prawidłowo zrozumiany, a które mogą wprowadzać w błąd P.T. Czytelników fanpage'a co do istoty problemu związanego z symbolem SK.
W takim razie odpowiadam szczegółowiej.
=====
Przede wszystkim odpowiadam cytatem z Wiktora Hugo: "Uprawnieniem każdego człowieka jest wolność, która kończy się tam, gdzie zaczyna się sfera wolności drugiego człowieka".
Świadomość istnienia ograniczeń dla osobistej wolności istniała na wiele wieków przed naszą erą i w filozofii znana jest pod nazwą "złotej reguły etycznej". W naszym kręgu cywilizacyjnym była szczególnie mocno zakorzeniona - dość powiedzieć, że podobne sformułowanie "Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" w nowożytnej epoce równocześnie Francuzi przypisywali Alexisowi de Tocqueville, Anglicy Johnowi Stuartowi Mila, a Amerykanie Abrahamowi Lincolnowi.
Owszem, jest faktem że dla współczesnego człowieka XXI w., którego dekalog układają globalne korporacje i social media, nie jest ona już tak oczywista, ale to temat na odrębną dyskusję.
A co do "wolności" w wersji postulowanej przez SK:
1. Wbrew treści posta i komentarzy poruszone zagadnienie nie jest ani przede wszystkim polityczne, czy religijne, lecz par excellence etyczne.
Każda osoba, która przyjmuje jako aksjomat, że życie ludzkie jest wartością najwyższą, dochodzi do wniosków odmiennych niż taka osoba, która aksjomatu o najwyższej wartości życia nie uznaje lub go relatywizuje.
Z chwilą osłabienia lub odrzucenia tego aksjomatu pojawia się pole do elastycznego podejścia i do przesuwania granic akceptowanego postępowania wobec życia nienarodzonych, nawet tak drastycznego jak w uchwalonej przez stan Nowy York, a podpisanej przez głośną ostatnio postać gubernatora Andrewa Cuomo, ustawie Reproductive Health Act (RHA) z 2019 r.
2. Co do użytego w dyskusji wobec mnie argumentu o "odbieraniu wolności Kobietom" (pisownia oryginalna), pozwolę sobie zauważyć, że statystycznie połowa osób, które decyzją kobiet-matek nie zostaną urodzone (a w przypadku stanu Nowy York decyzja o pozbawieniu życia może zapaść nawet w ostatniej chwili), to biologicznie właśnie kobiety, więc ten argument nie wytrzymuje poważnej krytyki logicznej.
3. A propos strony prawnej - ciekawe ilu dyskutantów wie (nie pytam o to prawników), że sprawa Roe v. Wade z 1973 r. przez Sądem Najwyższym Stanów Zjednoczonych, która uruchomiła lawinę zmian legislacyjnych w USA i na świecie, była oparta na fałszywych zeznaniach Normy McCorvey co do rzekomego gwałtu, a mimo późniejszego ustalenia tego faktu, rewizji orzeczenia SN już nie dokonano?
4. Stan wiedzy naukowej XXI w. nt. powstawania życia, metoda in vitro, postępy współczesnej medycyny, embriologii i genetyki (notabene, dziecko ma odmienny kod genetyczny niż matka), czy nawet zwykły obraz USG, nie pozostawiają już szerszego pola do dyskusji co do tego kiedy powstaje życie, natomiast wulgaryzmy SK i Pani Marty Lempart, czy obraźliwe określenia pod adresem nienarodzonego człowieka, nie zastąpią rzetelnej dyskusji etycznej czy medycznej - mają ją raczej zagłuszać.
Jeśli cenimy osiągnięcia współczesnej nauki, to jej punktu widzenia poziom argumentacji z jaką kojarzy się teraz SK - "mój brzuch" czy "zlepek komórek" - świadczy raczej o intelektualnym zagubieniu.
5. Żyjemy w trudnych czasach, gdy kształtowana jest na świecie nowa etyka pełna logicznych paradoksów, np. godząca imperatyw bezwzględnej ochrony życia nawet najbrutalniejszych przestępców (jako warunek sine qua non uznania danego społeczeństwa za "cywilizowane") z malejącą ochroną życia bezbronnych nienarodzonych - jedne osoby się z taką nową, "postępową" etyką identyfikują, inne nie.
Nie mnie rozstrzygać o poglądach innych osób, ani wypowiadać się nt. najbardziej skomplikowanych sytuacji osobistych w jakich mogły się znaleźć. Jednak jak widać, zagadnienie poruszone w Waszym poście, a potem w komentarzach, jest niezwykle złożone od strony aksjologicznej, głęboko dzieli społeczeństwo i angażuje ogromne - często celowo podsycane po obu stronach - emocje osobiste, dlatego jego poruszanie na forum publicznym wymaga bardzo dużego taktu, rozwagi oraz szacunku dla poglądów wszystkich ludzi. Stąd umieszczenie posta "o wolności" połączonego akurat z kontrowersyjnym symbolem SK atakującym przekonania części społeczeństwa na oficjalnej stronie fanpage'owej przedsiębiorstwa nie było profesjonalne.
Tym bardziej nieprofesjonalna była ta mocna sugestia w komentarzu Zespołu PP na oficjalnym fanpage'u, aby goście o odmiennych poglądach etycznych nie korzystali z usług przedsiębiorstwa, bo miała znamiona aktu dyskryminacji, o której mowa w art. 21 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, którego lekturę polecam obu stronom sporu. Przypisuję to niefortunne sformułowanie w Waszej odpowiedzi emocjom, ale tym bardziej sugeruję lepiej przemyśleć światopoglądowe wypowiedzi i symbolikę na oficjalnej stronie każdej firmy.
=====
Podsumowując. Warto rozróżniać prywatne konta facebookowe czy blogi, od oficjalnego konta fanpage zarejestrowanego przedsiębiorstwa i proponuję na takim wniosku zakończyć dyskusję prowadzoną na oficjalnym forum firmy. Natomiast chętnie mogę kontynuować z Państwem merytoryczną dyskusję nt. aspektów wolności vs. SK, ale w takim wypadku zapraszam do bezpośredniego kontaktu (mój adres mail i numer telefonu Państwo znacie).
Równocześnie przekazuję wyrazy szacunku dla Państwa osiągnięć na terenie przedsiębiorstwa, podziwu dla atmosfery jaka stworzyliście oraz dziękuję za okazywaną gościnność. Tego warto się trzymać.
Łączę wyrazy szacunku oraz życzenia powodzenia i dalszych sukcesów.
A.
PS.
https://www.lefrontal.com/pl/zwierzat-symbolizujacych-wolnosc. A.